Podsumowanie sytuacji na największych rynkach mieszkaniowych w panelu dyskusyjnym.
Kolejna debata już za nami.
Ostre hamowanie czy chwilowa zadyszka? Podsumowanie aktualnej sytuacji na największych rynkach mieszkaniowych w Polsce. Właśnie taki tytuł debaty wybrzmiał przed chwilą na scenie części merytorycznej PRES 2024. Za wstęp do panelu odpowiadała Aleksandra Gawrońska – director, head of residential research, JLL.
Prezentacja, którą przedstawiła Aleksandra Gawrońska dowiodła, że pierwsza część tytułu debaty jest prawdziwa. Nie możemy patrzeć na 6 miast w Polsce. Ważne jest to, co dzieje się na mapie całego kraju. Wynik za 2024 rok klasyfikuje się jako sprzedaż w granicy 40000 sprzedanych nieruchomości.
Wyprzedaż ofert kierowanych do mieszkańców poszczególnych miast w mijającym roku szczególnie pozytywnie plasowała się w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu. Trójmiasto, Poznań i Łódź można sklasyfikować jako miasta stanowiące mniejsze zainteresowanie potencjalnych nabywców.
Aleksandra, po zakończeniu swojej prelekcji, przekazała mikrofon moderatorowi debaty – Kazimierz Kirejczyk (housing strategy advisor, JLL). W roli panelistów wystąpili z kolei:
📌Bartosz Guss – dyrektor generalny, Polski Związek Firm Deweloperskich_PZFD
📌Grzegorz Kawecki – CEO, Pekabex Development
📌Ewa Palus – główna analityczka, REDNET Property Group
📌Tomasz Stoga – prezes zarządu, PROFIT DEVELOPMENT S.A.
📌Adam Urbański – dyrektor sprzedaży, TDJ Estate.
Inwestorzy z TikToka – tego określenia użyła Ewa Palus na osoby uważające, że najem to idealna okazja do szybkiego uzyskania ogromnych środków finansowych. Zaznaczyła, iż osoby, które obecnie kupują mieszkania pod inwestycję, są znacznie węższą grupą. Nie oznacza to jednak podejścia pesymistycznego – wprost przeciwnie, podchodzą one zdecydowanie bardziej rozsądnie do zakupu nieruchomości pod wynajem.
Adam Urbański wskazał trzeci kwartał roku jako kwartał spadkowy. Z kolei czwarty kwartał to zdecydowanie lepszy czas dla sprzedaży nieruchomości w Katowicach. W październiku bieżącego roku TDJ Estate zanotowało największy odsetek sprzedaży.
Grzegorz Kawecki zaznaczył, że dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją cen na rynku mieszkaniowym. Kredyt 0% to pomoc finansowa, którą dostanie właśnie to wspomniane 0 - tymi słowami Grzegorz rozbawił znaczną część słuchaczy.
Na ten moment jesteśmy w miejscu pełnym turbulencji i nie ma mowy o stabilizacji - dodał Bartosz Guss. Dlaczego sektor bankowy podchodzi do Polaków z nieufnością? Zaciągamy nawet o 30% mniej kredytów niż mieszkańcy innych krajów Europy.
Bezpieczny Kredyt wygenerował ponad 100 tys. mieszkań, które Polacy mogli kupić. Deweloperzy nie budują mieszkań, jeżeli nie ma na nie popytu - mówił z kolei Tomasz Stoga.